Czy europejczycy myją ręce po skorzystaniu z toalety?
Jaki obraz Europejczyków przedstawiają najnowsze badania WIN Gallup dotyczące mycia rąk po skorzystaniu z toalety? Europa w tej kwestii wydaje się być dość zróżnicowana. Zdaję się, że każdy naród ma do tej kwestii inne podejście. Choć jak dowodzi dr Spike Lee z Uniwersytetu Michigan w Ann Arbor mycie rąk może być kojącym okładem dla sumienia, ponieważ w ten sposób dba się o higienę, to o wielu krajach można powiedzieć, że ich sumienia są nieczyste.
Według raportu Gallupa niechlubne ostatnie miejsce w rankingu zajmuje Holandia. Dopiero co drugi użytkownik toalety decyduje się na umycie rąk, używając mydła. W porównaniu z najczystszą w tej materii Bośnią i Hercegowiną, Holandia wygląda bardzo blado. W Bośni i Hercegowinie bowiem myje ręce aż 96% osób, które skorzystały z toalety.
Pomiędzy skrajnymi wynikami Holandii i Bośni i Hercegowiny znajdują się pozostałe kraje, w których ręce trafiają pod kran z wodą w dość zróżnicowanej częstotliwości. Zaczynając od tych, które niewiele lepiej wypadają od Holandii, należy wspomnieć o Włochach. Badanie dowodzi, że tylko 57% korzystających z toalet myje ręce po skorzystaniu z toalety. W tym przypadku wydaje się to tym bardziej dziwne, że stoi mocno w opozycji do wizerunku eleganckiego, zawsze dobrze ubranego i zadbanego mieszkańca Italii.
Z tych najrzadziej korzystających można wskazać jeszcze:
- Hiszpanów (61%),
- Francuzów (62%)
- i Rosjan (63%).
- Polska w tej kwestii również nie jest na wysokiej pozycji. Tylko 68% osób po wyjściu z toalety myje ręce.
Położenie geograficzne tych krajów nie wskazuje na to, by miało to związek z podobną kulturą. Zatem rzadkie korzystanie z umywalek i mydła to raczej indywidualna kwestia narodu.
W krajach skandynawskich, w Wielkiej Brytanii czy Niemczech jest już nieco lepiej. 7-8 na 10 mieszkańców tych krajów wychodzi z toalety z czystymi rękami.
Tak, jak niski współczynnik mycia rąk występuje w krajach rozsianych po całej Europie, tak najwyższą wagę w tej kwestii przykłada się w krajach skupionych blisko siebie. Mieszkańcy Bałkanów – Bośniacy (96%), Chorwaci (83%) oraz niedaleko położone od nich Rumunia (84%) i Mołdawia (94%) przewodzą w stawce najczystszych rąk.
Kontrowersje - Jak przeprowadzono badania?
Dokładność badań może być jednak dyskusyjna. Badania z 2011 r. wykazały, że podczas gdy 95% Brytyjczyków twierdzi, że myje ręce po wizycie w łazience, rzeczywiście robi to co dziesiąta osoba.
Przeprowadzone badanie swoim zasięgiem objęło cały świat. Organizator WIN/Gallup International jest wiodącym na świecie stowarzyszeniem badającym rynki i przeprowadzającym ankiety. Globalny sondaż dotyczący mycia rąk dowodzi, że 65% badanych z 64 krajów zgadza się, że myje ręce mydłem automatycznie po skorzystaniu z toalety. Prawie co dziesiąta osoba (8%) nie zgadza się z tym, by robiła to automatycznie.
Wywiad objął aż 62.398 osób na całym świecie i tworzy rzetelną mapę korzystania z umywalek i mydła po wyjściu z toalety. Wydaje się więc, że badanie jest reprezentatywne i dobrze oddaje realia.
Ciekawy przypadek pisuaru
Wprawdzie jest to rozwiązanie służące wyłącznie mężczyznom, jednak może mocno przyczynić się do poprawy mycia rąk na całym świecie. W końcu to mężczyźni rzadziej decydują się na mycie rąk po wyjściu z łazienki. Badania dowodzą, że aż 60% mężczyzn nie myje rąk po skorzystaniu z toalety.Być może właśnie dlatego projektant Kaspar Jursons zaprojektował pisuar, który łączy w sobie dwie funkcje ;).
Część przednia pisuaru jest typowa dla tego typu urządzeń i służy do tego do czego urządzenie sanitarne służyć powinno. Rozwiązaniem nowatorskim jest dodanie do pisuaru umywalki. Genialny w swojej prostocie pomysł ma jeszcze jeden atut. Woda wykorzystana do umycia rąk służy jednocześnie do spłukania pisuaru po skorzystaniu z niego.
Ubikacje z wbudowanymi umywalkami są wszechobecne i wpisały się w toaletowy krajobraz. Natomiast pisuarów nie wyposaża się w umywalki. Jest absolutna nowość na rynku, która na pewno wpłynie pozytywnie na mycie rąk po skorzystaniu z pisuaru. Może zadziałać tu czynnik psychologiczny. Stojąc przed pisuarem, umywalka dosłownie „patrzy się” na nas. Wręcz trudno jest z niej nie skorzystać.
Badanie buduje świadomość
Prezes WIN/Gallup International Association Jean-Marc Leger odniósł się do przeprowadzonych badań dając wyraz pewności, że tego typu sondaże zwiększają świadomość ludzi na całym świecie. Nie tylko budujące świadomość tego, że mycie rąk jest istotne ze względów higienicznych, ale również uzmysławiające jak bardzo niski poziom warunków higienicznych panuje na świecie.
"Szacuje się , że 35% ludności świata nie ma dostępu do bezpiecznych urządzeń sanitarnych, i że alarmująco wysoka liczba ludzi na całym świecie nie myje rąk wodą z mydłem. Jest to spowodowane nie tylko złymi nawykami, ale również brakiem takiej możliwości. Jesteśmy dumni, że publikując to badanie przyczyniamy się do wzrostu świadomości płynących korzyści z mycia rąk mydłem."